Autor |
Wiadomość |
Kryitanin
Wielki Pieśniarz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:53, 16 Sty 2010 |
 |
Armia Orków po długim i forsownym marszu zatrzymała się na krótki odpoczynek. Nie czujesz już nóg, głód podpowiada Ci, że jeśli czegoś nie zjesz, rzucisz się do gardła twojemu najlepszemu towarzyszowi z oddziału - Trotowi.
Po rozłożeniu namiotów zarządzają sen, a za 5 godzin wymarsz.
Przychodzi ci do głowy, że dowódcy nie dbają w ogóle o was.
W namiocie śpisz ty, obok Trot oraz 8 innych żołnierzy. Coś nie daje Ci spokoju... Twój namiot jest blisko krawędzi kolistego obozowiska. Od strony pustyni widać dziurę w namiocie wielkości rosłego Orka.
Znów przychodzi na myśl, że od czasu wymarszu ze Ardei - stolicy nie zaznałeś niczego dobrego w wojsku. Miała być rozkosz mordowania, jest mordęga...
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kryitanin dnia Sob 16:43, 16 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
|
 |
Leo
Gracz
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:50, 16 Sty 2010 |
 |
Atakuje jednego żołnierzy nożem w brzuch
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kryitanin
Wielki Pieśniarz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:56, 16 Sty 2010 |
 |
Trafiasz Trota w płuca. W ostatnich sekundach życia wydał z siebie straszliwy ryk bólu. Żołnierze w namiocie zaczynają się budzić, slyszysz poruszenie w obozie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Leo
Gracz
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:06, 16 Sty 2010 |
 |
w pośpiechu opuszczam obóz przez dziurę od namiotu i uciekam w strone Ortanku
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kryitanin
Wielki Pieśniarz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:11, 16 Sty 2010 |
 |
(Czyli na północ) Słyszysz za sobą nerwową bieganinę w obozie. Po chwili słyszysz ze swojego namiotu ryk oburzenia Twoich towarzyszy. Szybkim biegiem dotarłeś na większą wydmę z której widać okolicę. Obóz jest już ożywiony. Zagrano na alarm i widzisz jak 4 oddziały po 5 żołnierzy wychodzą z obozu w poszukiwaniu zbiega. Rozchodzą się we wszystkie strony.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Leo
Gracz
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:22, 16 Sty 2010 |
 |
nie zważając na to, przyśpieszam i dalej biegnę w stronę Ortanku. Po drodze próbuje znaleźć schronienie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kryitanin
Wielki Pieśniarz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:28, 16 Sty 2010 |
 |
Nic nie zauważasz. Po 4 godzinach marszu jesteś wyczerpany. PO kolejnym kwadransie widzisz przed sobą w oddali coś jakby światło...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Leo
Gracz
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:32, 16 Sty 2010 |
 |
wyczerpany rozglądam się czy zgubiłem pościg
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kryitanin
Wielki Pieśniarz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:58, 16 Sty 2010 |
 |
Przez pół godziny nic nie zauważasz, aż nagle słyszysz głosy jakichś Orków
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Leo
Gracz
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:59, 16 Sty 2010 |
 |
zakopuje się w piasku
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kryitanin
Wielki Pieśniarz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:04, 16 Sty 2010 |
 |
Słyszysz zbliżające się głosy, lecz po chwili zaczynają się oddalać
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Leo
Gracz
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:13, 16 Sty 2010 |
 |
próbuje podsłuchać rozmowy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kryitanin
Wielki Pieśniarz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:28, 16 Sty 2010 |
 |
Orkowie odchodzą na północ. Jest ich pięciu.
ORK #1
Cytat: |
Tutaj go nie ma raczej... chodźta dalej... |
ORK #2
Cytat: |
Jak go dorwiemy, to dajcie mi się trochę pobawić... |
ORK #3
Cytat: |
Cicho! Może go usłysza dziada jednego...no! Chodźta na północny wschód. Jeśli poszedł do Ortanku, to i tak go złapiom jakieś z patrolu... |
Po 30 minutach już w ogóle ich nie słychać
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Leo
Gracz
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:31, 16 Sty 2010 |
 |
uspokojony, postanawiam odpocząć
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kryitanin
Wielki Pieśniarz
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:36, 16 Sty 2010 |
 |
Zasypiasz. Budzi Cię dopiero mocne południowe słońce. Z południa słyszysz odgłosy dużego obozu wojskowego w szybkim marszu. Zbliżają się z każdą chwilą
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|